poniedziałek, 7 lipca 2014

Zakupy? :)

Hej! Co u was słychać? Jak wakacje? Jakie macie plany? :)

Pierwszy tydzień wakacji minął mi niezwykle szybko. Przez kilka ostatnich dni było naprawdę ciepło! Szczerze mówiąc uwielbiam spędzać czas na świeżym powietrzu, na słoneczku, ale 34 stopnie, to chyba przesada. No, ale skorzystałam z okazji i wybrałam się ze znajomymi na basen, na którym spędziłam cały dzisiejszy dzień, było cudownie. Niestety zrobiło się strasznie duszno i zaczęło grzmieć, więc wróciliśmy do domu, bo nie chcieliśmy, żeby spotkał nas po drodze deszcz.

Wczoraj pojechałam z moją przyjaciółką i jej rodziną do Poznania. My poszłyśmy do galerii handlowej na zakupy, a jej rodzice i siostra do zoo. Miałyśmy całe 5h dla siebie! Na początku było genialnie, ale później nie wiedziałyśmy co ze sobą  zrobić. Nie owijając w bawełnę przygotowałam dla was houl z tego wyjazdu! Zapraszam :)


Bluzka wygląda jak trochę dłuższy croptop, może dlatego, że wzięłam sobie za duży rozmiar. Jest cała biała w czarne ananaski z dodatkiem koloru niebieskiego. 
SinSay


Krótkie spodenki są wykonane z jeansu, mają lekko podwinięte nogawki, jeżeli mogę to tak ująć :)
H&M


Biała bluzka bez rękawów urzekła mnie tym, ze jest strasznie dziewczęca. Mała kieszonka ze srebrnymi gwiazdkami po lewej stronie dodaje jej wiele uroku. 
Carry

Od dawna szukałam zwykłego czarnego plecaka, mój wybór padł na właśnie ten - z napisem "Bad Girl".
SinSay


Razem z przyjaciółką kupiłyśmy sobie genialny naszyjnik dla tak zwanych "BFF". W zestawie były dwa takie wisiorki jak na zdjęciu. Jedno serduszko było białe, a drugie czarne. Ja wybrałam (a raczej Julka mi wybrała) to czarne :)
SinSay



Tutaj zrobiłam dla was niby stylizację, ponieważ chciałam wam pokazać bluzkę, którą mam na zdjęciu wyżej, jednak nie prezentowała się ona zbyt dobrze, gdy leżała. Jak widzicie jest to zwykły biały T-shirt w czarne gwiazdki.
SinSay



A teraz chce wam się pochwalić moją "paczuszką", która dzisiaj do mnie przyszła! Od jakiegoś czasu polowałam na taki naszyjnik/obróżkę, nie wiem jak to nazwać, w końcu ją znalazłam, wystarczyło wpisać w wyszukiwarce na allegro "naszyjnik tatuaż", podsunęła mi to pewna dziewczyna na ig, (zróbmy jej małą reklamę, oto ona -> KLIK <-).






To już wszystko w tym poście, jeżeli spodobał Ci się, to mile widziane komentarze i obserwacje! :)








środa, 2 lipca 2014

A gdzie się podziała śliczna pogoda?!

Hi!
Długo myślałam nad postem o wakacjach, ale ostatecznie stwierdziłam, że to bez sensu. Te dwa miesiące wolnego od szkoły stały się ostatnio głównym tematem na blogach, więc ja sobie odpuściłam. Poza tym każdy wie jak wygląda świadectwo i kiedy się zaczyna przerwa letnia :)

Dzisiejszy dzień zleciał mi bardzo szybko i miło, chociaż nie do końca! Obudziłam się przed 8 z ogromnym bólem głowy. Nie wiedziałam o co chodzi. Pomyślałam, że pewnie znowu coś mi się śniło i uderzyłam po prostu w ścianę. Usłyszałam głośne bzyczenie i okazało się, że miałam 12 os (!) w pokoju. Później stwierdziłyśmy z mamą, że to prawdopodobnie jedna z nich mnie użądliła w głowę, która boli mnie aż do teraz, ale myślę, że jakoś to przeżyję. Przed 12 wybrałam się na małe zakupy z przyjaciółką i naszymi mamami. W sumie ja nie miałam zamiaru nic kupować, ale skusiłam się na śliczną bransoletkę i dwie pary przesłodkich kolczyków. Moja mama musiała jeszcze załatwić coś związanego z jej sklepem, który otworzy jakoś w środku tego miesiąca - trzymajmy za nią kciuki! :)



*w oczekiwaniu na śliczną, wakacyjną pogodę*

Wybaczcie, że dzisiejszy post był dosyć krótki i tak naprawdę o niczym, ale po prostu miałam wielka ochotę czymś się z Wami podzielić! Następny planuje napisać jakoś w sobotę, wydaje mi się, że wzbudzi on w Was dosyć duże zainteresowanie (oby), a więc... Do następnego razu! :)

Tak btw... Cieszycie się, że w końcu wakacje? 





sobota, 21 czerwca 2014

Czerwcowy Must Have!

Hej!

Dziś mam dość leniwy dzień, za oknem brzydka pogoda, ugh, już od kilku dni tak jest. Po mimo tego wzięłam się w garść i postanowiłam napisać dla was co nie co.

Wstałam o dziwo wcześnie, bo coś po godzinie 8. Chwilę poleżałam i stwierdziłam, że dłużej już nie wytrzymam i poszłam coś zjeść (typowa Wera). Sprawdziłam wszystkie portale społecznościowe, na których posiadam konto. Przeglądając właśnie teraz instagram'a różnych osób natknęłam się na magazyn "AvanTEEN".

A więc jeżeli ktoś nie wie, AvanTEEN jest to specjalne wydanie magazynu Avanti. Kosztuje 2,99zł. Myślę, że chociaż czerwiec powoli się już kończy to i tak kupicie go jeszcze w kioskach/sklepach/marketach. Czasopismo to jest zarówno dla dziewczyn jak i dla chłopaków. Zawiera naprawdę wiele stron z ciekawymi ubraniami, jestem przekonana, że każdy z was znalazłby tam coś dla siebie. Poruszony jest też tam temat największego problemu nastolatków - trądziku. Ogólnie czasopismo jest bardzo ciekawe, każdą stronę analizowałam dokładnie. Jedynym minusem tego magazynu jest to, że wydawnictwo nie dodało żadnej próbki, bo to po prostu uwielbiam!





Mam nadzieję, że post wam się podobał i wybaczycie mi, że jest taki krótki :)
Zapraszam do komentowania i obserwowania!